Egzemplarz przeznaczony na eksport do Finlandii - cudem uniknął emigracji.
Auta szukałem ponad dwa lata. Dlaczego tak długo to trwało wiedzą wszyscy, którzy szukali tego rocznika w dobrym stanie.
Stan tapicerki świadczy o tym, że poprzedni (pierwszy) właściciel niesamowicie dbał o auto (za co jestem mu bardzo wdzięczny)
Oryginalna PL'ka z tamtego okresu, obowiązkowo z logiem PZMot'u.
Chromy do dziś wyglądają jak nowe.
32 lata dają o sobie znać: fabryczny lakier mocno zmatowiał. Na zdjęciu przedstawiona jest amatorska próba odzyskania dawnego blasku (pasta Tempo:-). Docelowo przewidziane jest polerowanie mechaniczne.
Nieliczne oznaki korozji powinny również zniknąć w najbliższym czasie.
UWAGA! Samochód jest już po remoncie! Wkrótce zdjęcia!